|
|
Witaj na Tymczasowym Forum Jaskini Behemota!
|
Ostatnia wiadomość w wątku: 2006-05-28 00:19:26 napisana przez X-OE Pokaż ostatnią wiadomość |
|
|||
|
~WhiteMidget |
^Puzon_351 napisał/a:
> ~WhiteMidget napisał/a:
> > O ile mi wiadomo to siłe stwórczą ma jak narazie
> > tylko Ubisoft ja wyrażam tylko swoją opinie i
> > moge liczyc tylko na to ze moje słowa okazą sie
> > prorocze!:rad3:
>
> Dobrze wyraziłeś swoją opinie, ale jak widzisz
> nie została ona ciepło przyjęta(chyba, że tego
> nie oczekiwałeś) Ja też myślę, że twoje pomysły
> są...trochę dziwne, jak na Heroesów. Za 20 lat to
> ja sobie odpalę H3 i będe nią równie
> zafascynowany jak w dniu jej
> kupienia...Dziękujemy Ci wielki futurysto. Ale
> wybacz... mam nadzieje, że twoje przewidywania
> się nie spełnią :P
>
> Jeszcze coś. Prosze popraw swoją ortografie. Sam
> nie jestem orłem, robie błędy ale przed
> opublikowaniem posta wrzuć go na worda i Ci
> wszystko wyjaśni ;)
>
niewiem na jakiej podstawie uważasz sie za reprezentanta wszystkich fanów heroesów i uzywaz słowa "Dziekujemy" jakbyś mówił w imieniu jakiegoiś szerszego grona?
czytajac to forum spotkałem sie również z opiniami że sposób "odgrzewania" nie jest najlepszym rozwiązaniem . Chciałem również zauwazyc ze moja opinia dotyczy pewnych szczegółów z Heroesów 5 i ogólnego kierunku ewolucji sagi heroesów, nie czepiam sie starszych wersji próbuje tylko znaleść jakąś prawidłowosć w dązeniach twórców tej gry . jak narazie dochodze do wniosku że zrobili oni "face lifting" staruszce nieposuwając sie ani o krok a wrecz cofając sie w niektórych kwestiach(za namową konserwatystów). Ok zaużmy że bedziesz czerpał przyjemność z grania w heroesy 3 za 20 lat ale czy taką samą przyjemnosć bedzie odczuwac młode pokolenie graczy którzy dopiero zaczynają przygode z heroesami(i napewno nie zaczna od 1,2,3 czy 4 bo to dlanich poprostu śmieszne gierki) i którzy za 20 lat włączą sobie heroesa 5 -- pytanie tylko czy bedą o nim wogule pamiętac?
ps a ja niejestem Orto-nasista, nie należe tez do bojówek Ojca Miodka i uważam ze język polski zawsze ewoluował i nie jest jezykiem martwym(np łacina nieewoluuje -- chyba że podwórkowa) pisanie, wklejanie do np. wordai ciagły stres zwiazany z ortografia jest coraz mniej na czasie i mysle ze ludzie poprostu coraz mniej uwagi zwracają na ortografie którą z czasem mam nadzieje przestanie istnieć i wg. mnie będzie to proces naturalny tak jak naturalnym procesem było pojawienie sie ortografii!
|
||
|
^Puzon_351 |
>niewiem na jakiej podstawie uważasz sie za reprezentanta wszystkich fanów heroesów i uzywaz słowa "Dziekujemy" jakbyś mówił w imieniu jakiegoiś szerszego grona?
Nie uważam się za reprezentanta [b]WSZYSTKICH[/b] fanów heroesów. Tylko wnioskując po wypowiedzi viniusa i SirLuq pozwoliłem sobie przypuścić, że im twoje pomysły nie przypadły do gustu, jak i mnie. Dlatego też użyłem słowa "Dziękujemy Ci"
Co do ortografii, to zauważ, że jest to forum zastępcze Jaskini Behemota, a na nim panują pewne zasady, których chcąc nie chcąc musisz przestrzegać. Na prawdę krew mnie zalewa jak widzę w prostym wyrazie błąd ortograficzny. Rozumiem te trudniejsze wyrazy, ale w tych najprostszych jak można w ogóle tak napisać. Nie wiem i prawdopodobnie nigdy się nie dowiem...
|
||
|
Krewal14 |
looz puzon po mnie np czesto nie da sie doczytac i w klanie jestem i jest good:rad2:
|
||
|
Douger |
Dlaczego myślicie ,że rozbicie ikonki potwora na pojedyncze jednostki jest złym pomysłem??
Wcale nie musi to zmieniac turowego charakteru Heroesów (w wielu grach turowych zostało to rozwiązane w ten sposób). To tylko animacja . Kojarzenie sobie takiej wizualizacjii z RTSem jest błędem wynikającym chyba z niedostatecznej znajomości innych tytułów niż choćby Warcraft czy Age of Empire. A moim zdaniem stworzenie pola bitwy wzorowanego na Shogunie (oczywiście z zachowaniem podziału na pola i zasadami walki przeniesionymi z poprzednich części)było by całkiem ciekawym pomysłem i w końcu zakonczyłoby problemy twórców z klaustrofobicznie małym polem walki jakie zdążyli nam zaprezentować Panowie z Ubisoftu.
Pewien problem stanowiłoby pomieszczenie na jednym polu (heksie)tak jednego smoka , jak i 400 takowych. Ale nie jest to problem nie do rozwiązanie.
Osobiście popieram wszelki nowe pomysły jakie są kierowane w stronę HoMM (choć nie każdy z nich musi być trafiony) , gdyż świadczy to tylko o tym ,że Heroes jeszcze nie wymarł , a nowa część nie koniecznie ma być trójką w nowej graficzce. Czego pewnie wielu by chciało...
|
||
|
SirLuq |
Czy wyobrażasz sobie bitwe tysiace szkieletow setki zombi itd na tysiace chłopów setki kusznikow itd ??
przeciez zeby zmiescic na ekranie wszystkie te jednostki musialyby byc one baaaarddzzooo male!
Pozatym jak wyobrazasz sobie pomieszczenie na jednym polu (heksie) tysiace szkieletow a obok na drugim z np 25 koscianych smoków ??
zeby pokazac tyle smokow juz trzeba je zmniejszyc do wielkosci szkieletow a co dopiero ze szkieletami - pojedyncze piksele na ekranie?? :zlosc6:
Sorry zo offtopa ale to juz przesada!!!
JAK wam nie odpowiada taki system walki - to nikt was nie bedzie zmuszal!!!
|
||
|
^xeros |
Popieram poprzednika to głupie żeby tyle jednostek na polu było pomyście jakie to by miało wymagania za 20 lat może byś my w to zagrali.Sorry za offtopic.
|
||
|
~WhiteMidget |
A może obejść ten problem i zrobic jeden heks(pole) wielkości jednej jednostki --- czyli było by tyle heksów ile jednostek i jeden ruch można by wykonać całym oddziałem o np 100 heksów do przodu(w żeczywistości taki oddział przesunołby sie tylko o odległość tradycyjnego -jednego heksa) , co do olbżymiej armii to można by wprowadzić pojęcie oddziału który miałby jakąś maksymalną liczbe jednostek ,ale to nieznaczy że takich oddziałów nie mogło by byc więcej w bitwie,--- co wy na to?
Wpadłem na pomysł z rozdziałem po obejżeniu Władcy Pierscieni i dotej pory niedawał mi spokoju--- zobacyłem w tum filmie bitwy z udziałem elfuw i orek -- i naprawde wygladało wspaniale starcie dwóch armii-- pozatym wyobrazacie sobie akcje z elfimi łucznikami jak świetnie wygladał by w grze ostrzał oddziału wypuszczajacego setki strzał w strone przeciwnika?
ps. chyba wrteszcie sie zarejestruje bo zaczniecie mnie podejzewac ze odpowiadam pod innym nikiem na swoje posty hehe :smiech1:
|
||
|
^xeros |
Heroes to heroes podoba mi się taki jaki jest i nic bym w nim nie zmieniał.
|
||
|
^WhiteMidget |
^xeros napisał/a:
> Heroes to heroes podoba mi się taki jaki jest i
> nic bym w nim nie zmieniał.
Obawam sie Xeros ze troche z późno juz zmieniono heroesa z 4 na 5 !:smiech3:
Trocze mi głupio znajdywać dziury we własnej teorii ale bede przynajmniej pierwszy heh :pff6:
Odkryłem pewien problem jesli chodzi o walki np na lokacjach podziemnych -- wtedy faktycznie brakowałoby miejsca na wiekszą ilośc oddzałow ---- co cocywiscie niezmienia faktu ze nawet w H4 można rozpoczac walke w podziemiach mając w armii setki dajmy na to szkieletów i jakoś sie w tych lochach mieszczą -- troche dziwne no nie?
|
||
|
^WhiteMidget |
Wyglada na to że rozmowa troche nam "odbiegła" od tematu heh:smiech3: Powinno sie chyba zmienic tytuł tematu na:
[b]"W który waszym zdaniem kierunku ma ewoluować Heroes: zgodnie z załozeniami obozu neoklasyków[/b](pewna grupa graczy która pragnie jedynie zmian w grafice);[b] czy nowatorów [/b](którzy nie boją sie odwazniejszych zmian w stylu rozgryfki)?"
ps a moze faktycznie załozyc taki temat?-- co o tym myślicie? [b][/b]
|
||
|
^xeros |
To niech ktoś założy taki temat wielu ludzi mogło by się wypowiedzieć.
|
||
|
^vinius |
chłopie (WM) - chcesz spieprzyć to, co najlepsze i jest podstawą heroesów ładnie to nazywając "nowatorskimi zmianami", a porządnych konserwatystów nazywasz bojaźliwymi. heroes to nie rts. tu na takie rzeczy nie ma miejsca.
|
||
|
^xeros |
Popieram vinius'a przecierz miliony ludzi pokochali herosy za to że nie są rts'em.
Najczęściej w rts'a pograsz 2 tygodnie i klapa bo się kampanie przeszło i się znudziło.W herosach tego nie ma wnie można pograć zawsze i
z każdym.I to daje im tą magiczną orginalność.
|
||
|
^WhiteMidget |
A niech mnie gryfy biją hehe
Ani razu nie napisałem ze Heroesy powinny być RTSem!!!!
Mówie tylko że powinno coś w Heroesach sie zmienic --- wg mnie jest to rozgrywka, wg Ubisoftu było to pare innych szczegułow --- to wszystko !
Naprawde uwiezcie mi że nie chce żeby heroesy stały sie Rtsem! wziołem na przykład Shogun total War bo znalazłem podobieństwa w rozgrywce miedzy tymi dwoma grami, ale nadal uważam że heroesy powinny pozostać turowe!
Niewidze problemu w zastosowaniu techniki turowej do rozgrywki w której zamiast jedną postacia symbolizującą tylko oddział zagralibyśmy prawdziwym oddziałem.
Natomiast WY skraini konserwatysci stwożyliście sobie demona :diab9: i nazwaliscie go RTSem zeby straszyc nim graczy i wmawiać że każdy któremu wydaje sie że powinno sie coś więcej zmienić w grze niz tylko grafika chce z niej zrobić RTS-a!!!!:zlosc8:
|
||
|
Douger |
Co za człowiek napisał ,że w RTSa można grac tylko 2 tygodnie?? Żenada...
Zapytaj tych graczy , którzy od początku wydania gry grają w Starcrafta, Warcrafta , AoE czy Red Alerta. Nie będę porównywał wyższości gry turowej nad rozgrywką czasu rzeczywistego, gdyż to zupełnie bez sensu.
Dodam tylko, że w RTSach wążny jest element refleksu ,którego w Heroesach np. brakuje.
|
||
|
^vinius |
bo, kurna, nie możliwe jest zrobienie kilkuset jednostek w turowej. to wyglądałoby idoitycznie (już to wyjaśniałem) a shogun total war to rts. prowadzenie prawdziwej liczbobo armii byłoby [b]śmiercią[/b] HoMM, ponieważ nie da się ustawić takowej armii na hexie/kwadracie. a HoMM to jakby szachy, nie zwykła turówka.
|
||
|
Douger |
Z tym ,że takie rozwiązanie było by technicznie trudne w pełni się zgadzam. Ale to dlatego ,że po tylu latach nasza inwencja w tworzeniu gier już się trochę wyczerpała. A gier ,które wnoszą coś rewolucyjnego już praktycznie nie ma. To nie znaczy ,że w tym przypadku wymyślenie takiego rozwiązania będzie niemożliwe , choć na pewno nie łatwe.
Ale nikt nie powiedział ,że robienie dobrych gier jest łatwe.:)
|
||
|
~Vual |
Sory ale uważam, że powinien się 3 razy zastanowić każdy, kto chce coś zmieniać w Herosach. Jak to nie pomoże to może na jakies leczenie? Bo przeciez Heroes to jedyna gra w swoim rodzaju, niesamowita i niepowtarzalna. Bez sensu jest robienie z niej jakiejś zupełnie innej gry. HoMMy mają swoją tradycje i NIKT nie powinien jej zmieniać. Każdy kto uważa że potrzebne są jakies większe zmiany - kubeł zimnej wody i won od herosów. Niech gra w jakies inne gry, w koncu jest ich dużo nie? Na pewno znajdzie coś dla siebie.
P.S. Dla mnie H5 zapowiada sie wspaniale. Ubisoft jak na razie (po dostępnych informacjach i demo) spisuje sie doskonale.
Bywajcie
|
||
|
^Nicolai |
~Vual napisał/a:
> Sory ale uważam, że powinien się 3 razy
> zastanowić każdy, kto chce coś zmieniać w
> Herosach.
Zdadzam się z tobą Vual. Heroesy zdobyły taką popuralność, bo nie są kolejnym RTS, od których półki w sklepie się zarywają. W HoMM można spotkać rozwiązania inne niż w reszcie gier strategicznych. Nie można usuwać tego zaco tę grę tak bardzo lubiano. Oczywiście można ją modernizować, niektóre elementy nawet trzeba (np. SI przeciwników, którzy w H4 do geniuszy nie należeli), ale większość rewolucyjnych rozwiązań okazała się jedynie próbą upodobnienia jej do reszty strategii.
|
||
|
asasyn |
Moim zdaniem najgorszy zamek to będą podziemia, a najlepszy - Sylvan.
|
||